9 grudnia 2020
Choć styl industrialny najlepiej prezentuje się we wnętrzach loftowych, gdzie króluje przestrzeń oraz elementy wykończeniowe o wyraziście przemysłowym charakterze, to można go zaadaptować także w domku jednorodzinnym czy mieszkaniu w bloku. Tak naprawdę kluczem do wprowadzenia określonej atmosfery do wnętrza jest dobór dodatków, materiałów i elementów wyposażenia, które łącznie stworzą odpowiednią kombinację podkreślającą wybrany kierunek stylistyczny. Wnętrze może być duże, małe lub średniej wielkości – nie ma to znaczenia. Liczy się kreatywność, pewna doza wnętrzarskiej odwagi i chęć stworzenia niepowtarzalnego looku, który pasować będzie do Twojej osobowości i poczucia estetyki.
Styl industrialny we wnętrzach można budować na różne sposoby. Nie każdy ma możliwość mieszkania w takich apartamentach, jak No. 44 Luxury Rental na ul. Złotej 44 w Warszawie, które swoją architekturą tworzą naturalny klimat sprzyjający tego typu aranżacji. Jeśli nie masz w domu dużych okien charakterystycznych dla pofabrycznych budynków czy ścian, na których widoczne są wyraźnie elementy konstrukcyjne – nie przejmuj się. Postaw na kombinację detali, kolorów i cech charakterystycznych, które kojarzą się z industrialną stylistyką – czerń, szarości, metal, minimalizm i funkcjonalność.
Nie ma jednego, obowiązującego zestawu wytycznych charakteryzujących ten styl. Możesz dodawać do niego elementy wyposażenia i dekoracje, które będą odzwierciedlać Twoje upodobania i charakter. Czasem może być to coś, co na pierwszy rzut oka z wnętrzem industrialnym niewiele ma wspólnego pod kątem designu, ale łączy się z nim np. kolorystyką (np. stolik kawowy przypominający kształtem pionek szachowy). Nie zawsze także w takim wnętrzu musi dominować metal. Drewno to równie wdzięczny materiał wykończeniowy, który – szczególnie jeśli pojawi się w kolorze czarnym – doskonale pasować będzie do całości.
Kropla wyrazistego koloru, takiego jak czerwień czy kolor żółć, ożywi surowe, industrialne wnętrze, wprowadzając do niego energię i pozytywną aurę. Ważna jest spójność i pewnego rodzaju kolorystyczna wstrzemięźliwość. Nie chodzi przecież o to, by było pstrokato. Raczej o to, by wybrany motyw przewodni (np. kolor czerwony) harmonijnie został wkomponowany w całość i stanowił jej dopełnienie.
Szarość i żywa czerwień, to kolory które komponują się ze sobą bardzo dobrze. Szarość to barwa spokoju i odprężenia, a czerwień – pobudzenia i energii. Razem stanowią doskonały duet, świetnie odnajdujący się we wnętrzach w stylu industrialnym
Jak osiągnąć taki efekt? We wnętrzu industrialnym, najczęściej stosowanym kolorem są różne odcienie szarości, grafitu, antracytu i czerni. Dodaj do tego wyraziste dodatki w takim samym kolorze – czerwoną lampkę (np. firmy Markslojd Polska), czerwony plakat na ścianie, czerwone, eleganckie świece zapachowe (np. marki Jody Lo Poland) czy dekoracyjny czarny dywan z motywem kwiatowym w kolorze czerwonym (np. marki Carpet Decor). Żywe kwiaty doniczkowe lub dekoracyjne liście np. bardzo popularnego bananowca, pęczki zielonych liści eukaliptusa czy dekoracyjny fikus, będą budziły skojarzenia z naturą, a dzięki temu dodadzą stylizacji ciepła i przytulności.
« Wróć do listy artykułów