17 czerwca 2016
Może się wydawać, że kiedyś było prościej. Wizyta w salonie meblowym kończyła się zakupem wersalki albo narożnika i każdy doskonale wiedział, co się kryje pod tymi pojęciami. Stopniowo meble tapicerowane zaczęły stawać się coraz bardziej „smart” – wzbogacone zostały o dodatkowe funkcjonalności, podnoszące komfort ich użytkowania i tworzące przed ich właścicielem nowe możliwości. Meble przestały służyć już wyłącznie do siedzenia i spania, a stopniowo zaczęły stawać się produktem w zasadzie „wszystkomającym”, dookoła którego podejmowany jest szereg codziennych aktywności. Unowocześnione wzornictwo sprawiło, że z powodzeniem zaczęły pełnić także funkcję ozdoby w salonie. Pojawiły się nowe określenia – funkcja relaksu, funkcja TV, sedalift, elektryczne sensory, zasilanie akumulatorowe, rozkładanie manualne i elektryczne… Opisy mebli zaczęły być nagle skomplikowane, a to mogłoby sugerować, że sofa czy narożnik stała się nagle przedmiotem naszpikowanym technologią NASA, niedostępną dla przeciętnego Polaka. Jest tak w rzeczywistości? Czy to mit, który warto zweryfikować? Wyjaśnienie najczęściej wykorzystywanych pojęć udowodni, że to rozwiązania dostępne dla każdego.
Mebel dokładnie taki, jak chcesz
Systemy modułowe to kategoria mebli, które możesz skonfigurować zgodnie ze swoimi potrzebami. W momencie składania zamówienia wybierasz interesujące cię moduły z listy dostępnych i dowolnie zestawiasz je ze sobą, by otrzymać w efekcie mebel dostosowany do wielkości twojego salonu oraz twoich upodobań. Możesz więc samodzielnie zaprojektować swój wymarzony mebel – niewielką prostą sofę, większy narożnik wzbogacony na przykład o funkcję relaksu lub duży układ w kształcie litery U z barkiem oraz funkcją spania. Ograniczeniem jest tutaj tylko twoja wyobraźnia.
Meble, które można samemu skonfigurować, cieszą się dużym zainteresowaniem Polaków. Systemy modułowe takie jak na przykład Domo czy Belluno to oferta dla wszystkich – zarówno dla tych, którzy chcą mieć mebel oryginalny i inny niż ten oferowany w standardzie, dla tych którzy chcą dostosować jego wielkość do wymiarów pokoju oraz dla tych, którzy chcą by mebel zgodny z ich stylem życia.
Wygoda zasilana prądem
Funkcja relaksu, nazywana także często funkcją TV, to możliwość rozłożenia siedziska i podnóżka oraz zmiany kąta nachylenia oparcia. Stosowana jest zarówno w fotelach wolnostojących, jak też w systemach modułowych. Dzięki niej wypoczynek jest bardziej efektywny – możesz bowiem przyjąć najbardziej odpowiadającą ci pozycję ciała, od siedzącej po półleżącą. Istnieje kilka różnych mechanizmów rozkładania funkcji relaksu. Najprostsza i najbardziej ekonomiczna to funkcja manualna uruchamiana siłą własnych mięśni (na przykład w fotelu Tom i Piko).
Bardziej zaawansowanym rozwiązaniem jest elektryczna funkcja relaksu, która – jak sama nazwa wskazuje – jest zasilana prądem elektrycznym. W tym przypadku w meblu zamontowany jest specjalny silnik, który odpowiada za działanie mechanizmu. Taki mebel należy podłączyć kablem do gniazdka elektrycznego bądź skorzystać z wersji z akumulatorem, który uniezależnia mebel od zewnętrznego źródła zasilania. Fotelem steruje się za pomocą dyskretnych przycisków – tak zwanych elektrycznych sensorów – zamontowanych z boku mebla. Fotele z elektryczną funkcją relaksu mogą występować w wersji z jednym silnikiem (np. fotele Inari i Res) – wówczas podnóżek i oparcie rozkładane są jednocześnie, a także w opcji dwusilnikowej (np. fotel Arosa), gdzie można niezależnie sterować ustawieniem podnóżka oraz kątem nachylenia oparcia.
W elektryczną funkcję relaksu mogą być wyposażone także meble, skonfigurowane z elementów systemów modułowych, takich jak na przykład Domo.
Królewskie spanie
Meble wypoczynkowe bardzo często wykorzystywane są przez Polaków jako rezerwowa powierzchnia do przenocowania niespodziewanych gości. Dla wielu osób funkcja spania jest więc elementem „must have”, bardzo ważnym podczas podejmowania decyzji o zakupie. Rodzaju funkcji spania jest co najmniej kilka i ciągle są one udoskonalane. Nową odsłoną klasycznego rozwiązania znanego z dawnych wersalek jest system C.S.T. (Comfort System Technology) – stosowany jest przede wszystkim w meblach z kategorii ekonomicznej, w których proste, sprawdzone i praktyczne funkcje połączone są z nowoczesnym wzornictwem, na przykład nawiązującym do stylu skandynawskiego (jak w sofie Nappa, marki SweetSit). Sedalift to bardzo udane połączenie stelaża belgijskiego z funkcją typu Delfin, dzięki któremu mebel można rozłożyć do spania bez konieczności ściągania poduszek siedziskowych i można cieszyć się z większej wygody nocnego wypoczynku dzięki grubszemu materacowi. Na jeszcze łatwiejsze w obsłudze i wygodniejsze zmieniają się także funkcje spania w systemach modułowych. Udoskonalona funkcja typu Leopard zastosowana w Domo, otwiera się łatwiej niż wersja znana z innych modeli, nie wymaga już ściągania poduszek z oparcia oraz dzięki materacowi na sprężynach, gwarantuje wysoki komfort snu na całej powierzchni spania.
Wygodnie, wygodniej, komfortowo
Wydawałoby się, że w meblach wypoczynkowych nic więcej wymyślić się już nie da. A jednak ciągle wprowadzane są nowinki, które sprawiają, że stają się jeszcze wygodniejsze i jeszcze bardziej przyjazne w użytkowaniu. Fotele bujają się jak kołyska i z łatwością kręcą się dookoła dzięki obrotowej podstawie (np. fotel Arosa). Wysokość oparcia w narożnikach i sofach można regulować dzięki ruchomym zagłówkom, które nie tylko kładzie się i podnosi, ale także ustawia pod dowolnym kątem, najwygodniejszym dla użytkownika (np. ruchome zagłówki stanowiące integralną część oparcia, jak w modelu Domo). W barze montowana jest ruchoma szuflada (Domo), która ułatwia dostęp do przechowywanych w nim drobiazgów. Ciekawą nowością jest elektrycznie wysuwane siedzisko, które można znaleźć np. w modelu Massimo. Takie rozwiązanie pozwala wygodnie odpocząć zarówno na siedząco, jak i w pozycji półleżącej – siedzisko można wysunąć dzięki elektrycznym sensorom bez konieczności wstawania z mebla, a większa jego głębokość – gwarantuje wygodne oparcie dla nóg.
« Wróć do listy artykułów